niedziela, 4 stycznia 2015

Zdrowy nowy

Przez ostatnie kilkanaście lat nowy rok rozpoczynałam postanowieniami, które po kilku miesiącach zwyczajnie brały w łeb. Dlatego w tym roku żadnych postanowień nie będzie. Tylko tyle, żeby zdrowo się odżywiać. I już :)

Lecz póki co, dziś przepis na deser prawie zdrowy (mikroskopijna porcja maksymalnie raz w tygodniu) :)

Jabłka pod pełnoziarnistą kruszonką

Potrzebujemy:
  • jabłka (mniej więcej jedno jabłko na osobę),
  • 125 g mąki pełnoziarnistej,
  • 70 g cukru trzcinowego,
  • 90 g masła,
  • szczypta soli,
  • cynamon,
  • opcjonalnie rodzynki.

Mąkę mieszamy z cukrem i szczyptą soli, masło rozpuszczamy w rondelku na małym ogniu. 
W międzyczasie obieramy jabłka, kroimy je w ćwiartki, następnie w ósemki, szesnastki... no, po prostu na plasterki :)
Pokrojone jabłka układamy w żaroodpornym naczyniu, uprzednio wysmarowanym masłem.
Oprószamy cynamonem. Jeśli lubicie rodzynki, to jest ten moment, kiedy należy je dodać (wymieszać z jabłkami).


Włączamy piekarnik, ustawiamy temperaturę 190 stopni (góra-dół).
 
Masło już nam się rozpuściło w rondelku, więc możemy je dodać do miski z mąką i cukrem - mieszamy łyżką i robi nam się piękna pełnoziarnista kruszonka, którą rozkładamy na jabłkach.


Do rozgrzanego piekarnika wstawiamy naczynie z jabłkami i kruszonką i pieczemy ok. 40 - 45 minut.


Po upieczeniu odstawiamy do lekkiego przestygnięcia, żeby sobie nie poparzyć języków :), a następnie mrucząc konsumujemy. Pycha!


Oczywiście, można ten deser przyrządzić z białą mąką i cukrem pudrem, ale wersja pełnoziarnista jest dużo smaczniejsza - co potwierdza mój, dość konserwatywny w sprawach jedzenia, potomek.

Pozdrawiam smacznie noworocznie!