... zajęłam się mniejszymi formami.
Jestem w nastroju bojowym, dlatego w dzisiejszym poście będzie minimum prozy, maksimum obrazu :)
Na pierwszy ogień - podkładki pod kubek z kordonka w kolorze ecru...
Następnie - podkładki z bawełny Drops Paris, która okazała się bardzo przyjazną włóczką...
Zrobiłam też mini koszyk ze sznurka, który aktualnie pełni rolę świecznika i czeka na rolę życia ;)
I na koniec włóczkowy koszyczek o wielorakim zastosowaniu, 100% handmade :)
Ściskam Was mocno i odmeldowuję się do dalszych działań szydełkowych,
Inka
Fantastyczne podkładki, ślicznie się prezentują :) Tak jak i koszyczki, szczególnie spodobał mi się ten z serduszkiem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Żabo! Twoje podkładki też bardzo mi się podobają. Mówiłam, że telepatia?... :)
UsuńTo w tym nastroju bojowym tyle cudeniek narobiłaś ? ;p Piękne i te podkładki,o koszach już nie wspomnę!
OdpowiedzUsuńI nożyczki bardzo mi się spodobały ;p A to w tle z napisami-co to takiego,jeśli mogę spytać?
Miłego dnia kochana!
Dzięki, kochana!
UsuńTo w tle z napisami, to stary segregator oklejony grafikami z Graphics Fairy, trzymam w nim schematy do dziergania :)
A nożyczki kupiłam na Allegro, link do aukcji znajdziesz w mojej odpowiedzi do anuk dwa posty wstecz :) Polecam, są super, anuk potwierdzi :)
Potwierdzam! ;)
UsuńCo za cuda!!! Kiedy będą dostępne w opcji kup teraz?
OdpowiedzUsuńBo mam na niektóre smaka!!!
Co byś chciała? Mówisz i masz :)
UsuńI podkładki, i koszyki super!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozdrawiam!
zakochałam się w podkładkach, jejuuu jakie cuuuudne!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :))))
UsuńI po co ja Delińską zamawiałam??? Przepiękny ten kosz ze świecami!!!!!!!!!!!!! Taki sobie kiedyś na pewno zamówię (komercyjnie) u Ciebie. A o podkładkach powiem tyle - sama kupowałam u Scraperki, czerwone. A i inne kolory u Ciebie mam na oku. Tymczasem myśl o Frymarku w kontekście podkładek... Buźka!!
OdpowiedzUsuńSię dzierga, mała :) Wszystko sobie omówimy na kawce w przyszłym tygodniu.
UsuńDo zobaczyska!
Wszystko jest takie fantastyczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki, ankoskakanko :)))
UsuńNo cudowności wychodzą Ci czy to w nastroju bojowym czy pokojowym! ;))) Podkładeczki słodkie, a te dropsowe kolorki rewelka! Kosz sznurkowy - wiadomo super :) A ten z serduchem bardzo mnie urzekł :))) No to do działania Kochana, nie ma że bolą ręce ;))) Buziaki! :)
OdpowiedzUsuńTajest, Aguś! :) Dzięki za dobre słowo, działa motywująco. Do boju! :)
UsuńBuźka!
;))) Mam dwa kolejne rządki :)) Buźka!
UsuńBeautiful!!Great work Inka!!
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend!
Dimi...
Thank you, Dimi! :)
UsuńWszystko jest bardzo fajne i mi się podoba:) Świeczki w koszyku superowo wyglądają, ale znając mnie, to spaliłabym chałupkę, bo na bank bym zapomniała, że mam uważać:D Pewnie bym do koszyczka wrzuciła mydełka zapachowe:) Bardzo mi się on podoba i fajnie, że zrobiłaś taki prosty właśnie, gdzie cały urok w samym splocie. Podkładki świetnie. Zarówno te z kordonku jak i z bawełny. Paris ma świetne kolory.Ostatni koszyczek jest niezwykle romantyczny:) Zdolne masz rączki Kochana.
OdpowiedzUsuńUściski!:))
Dzięki! :) Te świeczki w koszyku wyszły mi przez przypadek, zawartość koszyka pewnie zmieni się z 10 razy ;)
UsuńŚciskam Cię mocno!
jejku cudne są te podkładeczki.. tak mi się podobają takie małe szydełkowe prace, szydełkowanie dla mnie to wyższa szkoła jazdy! dlatego podziwiam Cię, że potrafisz takie piękne prace tworzyć :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Bardzo dziękuję, cieszę się, że Ci się podobają :)
UsuńPozdrawiam!
O rany, ten koszyczek cudowny! A gdzie mozna kupic taki sznurek do robienia takich cudownosci?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Sznurek można kupić w sklepie internetowym Polimax lub Tomplast, albo na Allegro. Tylko nie wiem czy jest wysyłka do Holandii...
UsuńPozdrawiam!
Wszystkie Twoje wytwory mnie zachwycają ! i kolorem i formą i rolą życia lub tymczasową :)pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Reniu! Dla takich słów warto... :)
UsuńŚciskam!
Oj śliczności powstały... śliczności :) A bojowy nastrój sprzyja wyzwaniom :) Pozdrowienia kolorowe :)
OdpowiedzUsuńDrops Paris wreszcie doczekała się formy :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Hi hi :) Faktycznie podobny pomysł ze wstążką nam przyszedł do głowy :)
OdpowiedzUsuńPiękne koszyczki tworzysz. Zbieram się powoli, aby przymierzyć się do sznurka i coś namotać :)