środa, 4 września 2013

Pizzowe szaleństwo

Mój małżowinek ostatnio mocno udziela się w domu kulinarnie. Kilka dni temu zaserwował nam pizzę z grilla. Podchodziłam do tego wynalazku nieco sceptycznie, no, bo pizza z grilla... kto to słyszał ;)
Zostałam poproszona przez naszego domowego masterchefa o zakupienie odpowiednich ingrediencji oraz przygotowanie ciasta, a resztą zajął się już sam on we własnej osobie :)


Oto gotowa pizza z grilla:


A to już konsumy :)~


Wyszło, o dziwo, bardzo smacznie. Tradycyjna włoska pizza z lekko dymnym posmakiem.
Jeśli macie ochotę na pizzę, zapraszam po przepis tutaj.
Pizzę można upiec również w najnormalniejszym piekarniku (15 - 20 minut w temperaturze 200 - 220 stopni C).

Bon Appetit!
Inka, pomocnik masterchefa ;)

14 komentarzy:

  1. jeny! tak z samego rana! to jest niehumanitarne, takie szczucie jedzeniem od rana! I jeszcze pizza! wygląda obłędnie i pewnie tak samo smakuje :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Specjalnie tak z rana, żeby można było zrobić sobie na obiad ;)))
      Pozdrawiam Cię, Esterko :)

      Usuń
  2. Nie no............ ślinotok....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DżiDżi, jeśli chodzi o jedzonko, zawsze można na Ciebie liczyć :)
      Zdrówka życzę!

      Usuń
  3. Chętnie sięgnęłabym nie po przepis ale po kawałek pizzy....pysznie wygląda mmmmniam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Jolu :) Pysznie też smakuje. Szczególnie polecam zestawienie ananasa i serka śmierdzielka.
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Jak skończę dietowanie, wrócę tu po Twój przepis :D

      Usuń
  4. mmm... my pizze serwujemy sobie najczesciej w weekend kiedy moj maz jest w domu:) to on z nas dwojga robi naj najlepsza:)
    widzisz...potwierdza sie ze to mezczyzni jednak sa najlepszymi kucharzami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Nawet, jeśli tak nie jest, nie wyprowadzajmy ich z błędu i cieszmy się tym, co nam przygotowują :)

      Usuń
    2. bo czasem miło jest gdy ktoś ci cos poda do jedzenia:)))

      Usuń
  5. W rzeczy samej, moja droga imienniczko :) To prawda, że wtedy jakoś tak inaczej smakuje, lepiej jakby...

    OdpowiedzUsuń
  6. Φαίνεται πεντανοστιμη η πίτσα ,


    Kisses from Greece

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. σας ευχαριστώ :)
      (Dziękuję Googlowi za Tłumacza :))

      Kisses from Poland!

      Usuń