poniedziałek, 28 października 2013

Łosoś po gesslersku

Lubicie ryby? Ja jakoś nigdy za nimi nie przepadałam... ale ten łosoś z przepisu Magdy Gessler, to po prostu niebo w gębie :) Spróbujcie kiedyś, polecam.

Poniższy przepis to trochę nasza wariacja na temat, nie jest w 100% zgodny z recepturą Pani Gessler, ale taki nam najbardziej smakuje.

Potrzebujemy:
  • świeżego łososia (u mnie trzy kawałki po 250 g)
  • jogurt naturalny (mały kubek, ok. 200 g)
  • musztardę dijon (3 łyżeczki)
  • świeży koperek
  • sól, pieprz
  • papier do pieczenia
Łososia myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia skórą do dołu. Lekko solimy.


Jogurt naturalny przekładamy do miseczki, wrzucamy do niego posiekany koperek (ilość wg uznania), dodajemy sól i pieprz, wszystko razem mieszamy.


Łososia pokrywamy warstewką musztardy dijon, a następnie grubą warstwą jogurtu z koperkiem.


W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do 220 stopni (góra-dół). Gdy już osiągnie właściwą temperaturę wstawiamy łososia na 16 minut.
Po upieczeniu zgrabnie oddzielamy mięsko łososia od skóry za pomocą łopatki i przekładamy na talerz.


Nigdy nie umiem ucelować we właściwą ilość sosu koperkowo - jogurtowego, zwykle robię go za dużo. Ale nie szkodzi, bo świetnie pasuje do ziemniaków w mundurach i brokułów.
Mniam :)

Czego i Wam życzę,
Inka

12 komentarzy:

  1. ja nigdy nie znosiłam ani ryb ani grzybów! odrzucały mnie totalnie:)ale odkąd mam męża z nad morza i ryby na wyciągnięcie ręki, polubiłam. Wciąż mam jednak problem z przygotowaniem jednego i drugiego, dlatego też z ogromną przyjemnością wykorzystam Twój przepis:)Pozdrawiam i smacznego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znosiłaś grzybów??? Ja od dziecka uwielbiam! Dziś będę robić grzyby w śmietanie z boczuszkiem i cebulką, mniam :)~ Może i do grzybów się przekonasz, jak do ryb.
      Bon apetit!

      Usuń
  2. What a great recipe dear Inka!!!
    I love it!!!Have a nice week!!!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię łososia:) przepis wygląda prosto i smacznie, więc biorę w całości:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm..mnie też nie po drodze z rybami.. :/ Czasem pstrąga z czosnkiem zrobię.. Na takiego łososia ewentualnie też bym się skusiła, zwłaszcza z ziemniaczkami z takim sosikiem :) Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smaki kobiety w ciąży to jest coś, z czym się nie dyskutuje ;)
      Ale polecam Ci to danie, na pewno jest zdrowe.

      Usuń
  5. Inko, przepisz wygląda znakomicie, lubię łososia ,zawsze jem sote:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Lubię ten przepis również za to, że nie śmierdzi w całym domu od ryby smażonej na patelni.

      Usuń
  6. Ryby średni lubię,ale łosia owszem,bardzo,wypróbuję i ten przepis zatem...pozdrawiam Cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń