Robię to pierwszy (i może ostatni) raz, bo fotograf ze mnie żaden, więc bardzo proszę o wyrozumiałość. Jednak moja miłość do książek jest dużo większa niż wstyd przed fotograficzną kompromitacją, a więc... do dzieła!
Teraz już wiecie dlaczego "Love BOOK" i pewnie zastanawiacie się o co chodzi ze słowem "Wolff" w tytule...
Otóż jakiś czas temu, bardzo spontanicznie wzięłam udział w bardzo spontanicznie zorganizowanym konkursie ogłoszonym przez Wolffiankę na jej blogu Home by Wolff i - nie uwierzycie - wygrałam! To dopiero numer, bo ja nigdy nie wygrywam, więc wyobraźcie sobie moją dziką radość.
Wolffianka w nagrodę obdarowała mnie ręcznie ozdobionym notesem w moim ulubionym stylu vintage oraz ażurowym błękitnym sercem, które służy mi jako zakładka do książki.
Kochana, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję!
A Was zachęcam do odwiedzenia Home by Wolff, jeśli lubicie styl skandynawski, dziewczyna cuda wyczynia :)
Źródło: Home by Wolff |
Aha, i jeszcze jedna sprawa... bardzo ważna - nakarm zwierzaka.
Ściskam Was mocno,
Inka
Alllle mi niespodziankę zrobiłaś :-))))
OdpowiedzUsuńRobić niespodzianki dla Dziewczyny, która tak się cieszy to sama przyjemność :-))))))
Inka powodzenia w konkursie
ps. po egzaminach poczytam i pooglądam Twoje ostatnie poczynania :-)
I vice versa, Małgosiu!
UsuńTrzymam kciuki za Ciebie rękami i nogami! :)
gratuluje!!:) no i powodzenia w konkursie!!:)))
OdpowiedzUsuńDzięki! Nadziei żadnych sobie nie robię, ot, taka potrzeba duszy :) ;)
UsuńGratuluję wygranej!!!! Doskonale rozumiem twoją radość -wygrać coś po raz pierwszy w życiu-bo sama ostatnio po raz pierwszy wygrałam jedno candy ;p Radocha nie do opisania ;p
OdpowiedzUsuńPo drugie-fajna fotka wyzwaniowa.Ja nigdy nie brałam udziału w takich foto wyzwaniach bo marny ze mnie fotograf ;[
Dobrej nocki !
Dziękuję :) Widziałam Twoje miętusy, super, gratulacje!
UsuńJa też wcześniej się nie odważyłam podjąć foto wyzwanie, ale raz kozie śmierć, jako rzekłam :)
Ale pięknie! Rozumiem Twoją dziką radość, bo ja też nigdy nie wygrywam:)) gratuluję i oczywiście zapytuję o tajemniczego niedźwiedzia, który nawiedził Twoją książkę. Któż to taki puchaty, aczkolwiek z miną niezadowoloną? :))
OdpowiedzUsuńbuzialeee
Marciu, przy najbliższej kawie zorganizuję Ci konkurs, który wygrasz, więc się nie martw :D
UsuńA niedźwiedź należał do syna mego, ale został wykolegowany, więc go przygarnęłam. Minę ma smutną raczej, lecz serce gorące. I lubi czytać, chłopak :)
Zdjęcie jest przepiękne :) /Gratuluję wygranej i zazdroszczę oczywiście cudnego notesu :) Nakarm zwierzaka - udostępnione :* Buziaki :***
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu! :)
UsuńDziękuję za odwiedziny. Zdjęcie bardzo ładne - uwierz we własne umiejętności:)
OdpowiedzUsuńKarolina z h Żyj Kochaj Twórz
Dziękuję Ci bardzo za otuchę, może faktycznie nie jestem takim fotograficznym beztalenciem ;)
UsuńBeautiful creations!Good luck!!
OdpowiedzUsuńDimi...
Thanks! :)))
UsuńMiłość do książek:) Oczywiście. Fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! KSIĄŻKA to fajny pomysł :)
UsuńPowodzenia w konkursie Kochana :)zdjęcie pomysłowe,kto wie ,pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Reniu! Już same Wasze komentarze są dla mnie nagrodą :)
UsuńŚwietne zdjęcie, bardzo podoba mi się pomysł z literkami - naprawdę nie wpadłabym na to :) ja mam też pewien pomysł na to wyzwanie, ale moje zdolności fotograficzne pozostawiają wiele do życzenia... że o sprzęcie nie wspomnę :) Gratuluję wygranej - notes retro jest piękny :)
OdpowiedzUsuńDzięki, kochana! Mówisz, że dobry pomysł? Bałam się, że banalny... Ciekawa jestem Twojego zdjęcia, więc nie zwlekaj :)
UsuńKsiążkowe fotograficzne LOVE super! 3mam kciuki Kochana! A wygrana świetna, gratuluję :)))
OdpowiedzUsuńDzięki, Aguniu :)
UsuńFotograficzna kompromitacja?? No coś Ty! Bardzo fajne są Twoje zdjęcia. Prezenty dostałaś śliczne:) Gratki:))
OdpowiedzUsuńDzięki, kochana! :)
UsuńŚwietny pomysł z literkami! :)
OdpowiedzUsuńhttp://kiczplis.blogspot.com/
Dziękuję :)
Usuń