poniedziałek, 16 czerwca 2014

Wtorkowe pomidory - odcinek 5

Właśnie do mnie dotarło, że odcinek 5. oznacza, iż hodujemy pomidorki i ogórki już 5 tygodni! Rany, ale ten czas zasuwa! Za chwilę się okaże, że przyszła jesień...
Lecz, póki co, prezentuję Wam 5-ciotygodniowe pomidorki:


Obok pomidorów niepostrzeżenie urosły nam ogóry!
Lubicie świeże ogórki gruntowe? Ja uwielbiam! W mizerii, w sałatce z pomidorkami i szczypiorkiem, a nawet bez towarzystwa, nawet bez soli. Mniam :)~
Widzicie tego wannabe ogóra na zdjęciu poniżej?



Ściskam Was mocno,
Inka - żona hodowcy pomidorów i ogórków :)

22 komentarze:

  1. Ale pomidorki już macie duże! U mojej matuli dopiero pojawiają się kwiaty ;p A ogóraski gruntowe uwielbiam- te najlepiej smakują pokrojone na 4 i osolone :)
    Pozdrawiam żonę hodowcy pomidorów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś zauważyłam, że jeden z pomidorów zaczyna się czerwienić! Chyba w dobrym miejscu rosną, zacisznym i gorącym.
      Buziaki, karmelo :)

      Usuń
  2. Pomidory rosną pięknie. Super pomysł na hodowlę!
    Pozdrawia
    Karolina z zyj-kochaj-tworz.blospot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. o matko jak szybko rosną!

    Na moich koktajlowych kwiatki są!!Hura!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Już wkrótce będziemy jeść kanapki z własnymi pomidorami ;)~~~

      Usuń
  4. Pomidory, ogórki pod każdą postacią...pycha! Buziaki i miłego dzionka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale rosną!!! Moje jeszcze taaaakie maciupcie:))) Trzymam kciuki, co by jakaś zaraz się nie przyplątała...
    A co do ogórasów - jest to jedyne warzywo, którego po prostu nie lubię, a mizeria dla mnie nie istnieje. Wiem, straszna jestem... I tak mam od dzieciństwa!
    I placków ziemniacznych nie lubię bardzo...
    bużka;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No coś Ty, placków ziemniaczanych nie lubisz?!?? A ja Cię chciałam wyciągnąć do Tramwayu na chrupiące placuszki...

      Usuń
  6. They are growing so weel!!!
    Waiting to see more!!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  7. och super moje jeszcze nawet nie zakwitły ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. O rany, wspaniała jest ta Twoja hodowla po prostu. Ogórki gruntowe uwielbiam:)

    Uściski!:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam ogóry - jak byłam mała pochłaniałam ich ogromne ilości :) Małe w całości, a duże...wyjadałam łyżeczką :D Pomidorki piękne, nie mogę się doczekać, aż zaczną się czerwienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja jestem ciekawa tych ogórków. To niesamowite obserwować jak powolutku rosną :))

      Usuń
  10. 5 tygodni... duże, te moje UKejowe jakoś wolno rosną hmmm czym TY je traktujesz??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko podlewam wodą :) I raz podlałam roztworem wody z drożdżami, bo czytałam, że w ten sposób można zapobiec zarazie ziemniaczanej na pomidorach.
      Zaniedbałam pomidorowy serial, dobrze, że mi przypomniałaś, muszę zrobić aktualizację...

      Usuń