niedziela, 5 stycznia 2014

Się nie nudziłam

Święta, święta i po świętach... Uff :) Na meldunki z "pola bitwy" nie miałam czasu, więc dopiero teraz mogę pokazać mój hendmejd w pośpiechu realizowany przed świętami.
Tak więc mam przyjemność przedstawić Państwu ;)
dwie szkatułki w stylu "paryskim"...




...chustecznik (wg życzenia koleżanki)...


...herbaciarkę...


...szkatułkę z "wróską" dla panny Hanny :)


i dwie chusty.



Wszystko trafiło w odpowiednie ręce i mam tylko nadzieję, że nowi właściciele będą mieli dużo frajdy z użytkowania.
W przyszłym roku chyba zabiorę się za prezenty świąteczne już we wrześniu, żeby z wszystkim spokojnie zdążyć ;)))
Teraz wreszcie mogę oddać się błogiemu lenistwu...

Czego i Wam życzę ;)
Inka

22 komentarze:

  1. Szkatulki paryskie sa cudowne a sama tez niedawno zrobilam z taka sama wrozka dla mojego Madzika tylko jeszcze jej nie obfocilam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki!
      Ciekawa jestem Twojej szkatułki z wróżką, nie zwlekaj ze zdjęciami :)

      Usuń
    2. Już jest na blogu, więc zapraszam :)

      Usuń
  2. szara chusta od razu mnie zachwyciła:))) ja generalnie lubię wszelkie okrywajki, bo jestem z tych, co im ciągle przeciągi walą po nerkach:) jak emerytka, hehe. A tych szkatułek to zazdroszczę właścicielom, zwłaszcza paryskiej! Uściski!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cieszę się bardzo :) Jestem dumna z chust, bo to moje prawie debiutanckie ;)

      Usuń
  3. szkatułka nr jeden fantastyczna- co nie znaczy ze ta druga mi sie nie podoba. To samo jesli chodzi o pierwsza chuste i szkatulke z "wróska"...
    Pięknie!jestem pełna podziwu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Iwo :)
      Ta druga chusta lepiej się prezentuje na żywo, tylko ze mnie fotograf jak z koziej ... trąbka ;)

      Usuń
  4. Cudne pudełka,a i chusty do przygarnięcia,no to do pracy bo fama pójdzie na pewno,że po prezenty tylko do Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha! Reniu, potrafisz człowieka pozytywnie zmotywować :))) Dzięki!

      Usuń
  5. Happy New Year dear Inka!!!Your decoupage boxes,are very beautiful!!
    Nice work too!!I like your knitting patterns!!!Very preety!!Thank you for your comment!!
    Have a lovely week!!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you so much, Dimi! You are very kind :)
      Kisses!

      Usuń
  6. Toś się napracowała!! Ale za to efekty rewelacyjne!!! A właściciele na pewno zadowoleni :) Chusty są przepiękne! Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Aguś!
      Mam nadzieję, że Twoja szkatułka Ci się spodoba :)

      Usuń
  7. Wszystkie pudełka są super, chusty pięknie wydziergane, równiutko - chyba nie miałabym już cierpliwości do drutów :(
    Życzę przyjemnego leniuchowania, tylko oby nie za długo, gdyż chcemy podziwiać następne Twoje prace :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Jolu :)
      Jeśli chodzi o dzierganie, to porzuciłam je 15 lat temu, żeby teraz zakochać się na nowo - nigdy nie mów nigdy :)

      Usuń
  8. super pudełeczka, widać, że dopracowane, dopieszczone w każdym szczególe.. a te chusty coś wspaniałego, umieć tak szyć to dla mnie po prostu szok, wyglądają jak kupione w sklepie, piękne.
    pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, robim, co możem ;))
      Widziałam na Twoim blogu przepiękne prace, tak więc vice versa :D

      Usuń
  9. Szara chusta PRZEPIĘKNA! Przed drugą też chylę czoła, ale szarości to coś na widok czego serce mi mięknie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Cieszę się, że Ci się podoba :)
      To mnie zachęca do dalszego dziergania.

      Usuń
  10. Ale zdolna jesteś...:) Szkatułki paryskie są przepiękne... i ta szara chusta..., no po prostu ekstra! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie próżnowałaś Kochana! Założę się, że bardzo się takie prezenty podobały obdarowanym.
    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń