piątek, 21 czerwca 2013

Pachnące różami...



...piwonie.

Kiedyś uważałam, że to nieciekawe i pospolite rośliny. Zmieniłam zdanie - są przepiękne! Szczególnie podobają mi się piwonie pełne. Ich kwiaty są duże i mięsiste, a jednocześnie filigranowe. Przy tym cudownie pachną.

Postawiłam wazon z piwoniami na stoliczku nocnym tak, że leżąc w łóżku mam je w zasięgu wzroku i węchu - sprawiają, że czuję się luksusowo i po królewsku ;)

A propos "po królewsku", czy wiecie, że pierwsze wzmianki o piwoniach pochodzą z Chin z około 1000 r. p.n.e.? Zaś na początku VII w. n.e. objęto je cesarskim patronatem, a niektóre odmiany można było uprawiać wyłącznie w ogrodach cesarskich.*

W każdym razie, zaczynam sie poważnie zastanawiać nad zaproszeniem piwonii do swojego ogrodu :) Szkoda tylko, że tak krótko kwitną...

Pozdrawiam,
Inka (P)iwonka

  
* Info z www.roslin-menazeria.net

2 komentarze:

  1. Uwielbiam piwonie,ostatnio podziwiałam w ogrodzie botanicznym kilkanaście odmian:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ...może i krótko kwitną ale za to jak !!!

    OdpowiedzUsuń