Tak nas rozbujał nasz intensywnie spędzony urlop, że z rozpędu zabraliśmy się za zwiedzanie najbliższych okolic.
W ubiegłym tygodniu wybraliśmy się do Torunia. Byliśmy tam już wiele razy, ale tym razem odwiedziliśmy Browar Staromiejski Jan Olbracht. Fajna, klimatyczna restauracja, gdzie można wypić warzone na miejscu piwko i zjeść coś smacznego (polecam naleśniki ze szpinakiem!).
Przy okazji - fajny pomysł na żyrandol wykonany z butelek ze ściętym dnem :)
Toruń jest pięknym miastem i zawsze mnie zachwyca, gdy tam jesteśmy. Szczególnie urzeka mnie toruńska starówka i te urocze kamieniczki, stwarzające niepowtarzalny klimat.
W drodze powrotnej zboczyliśmy do położonej 8 km od trasy Toruń - Bydgoszcz miejscowości - Zamek Bierzgłowski. Znajduje się tam gotycki zamek z przełomu XII i XIII w. - jedna z najstarszych obronnych budowli krzyżackich. Ostatnio byliśmy tam jakieś 18 lat temu i wtedy była to smutna ruina. Teraz natomiast zostaliśmy mile zaskoczeni widokiem pięknie odrestaurowanego zamku, w którym obecnie siedzibę ma Diecezjalne Centrum Kultury.
Na koniec zawitaliśmy do Ostromecka, aby wypić kawę w pałacu ;). W Ostromecku bowiem znajduje się piękny zespół pałacowo - parkowy, który został niedawno odrestaurowany. Pałac jest pełen wydarzeń kulturalnych, od koncertów po spektakle i inscenizacje, organizowanych przez bydgoskie Miejskie Centrum Kultury, więc atmosfera tam jest naprawdę pyszna :)
Jeśli będziecie w okolicy, gorąco polecam te miejsca do zobaczenia, pospacerowania, wypicia kawy... Wiadomo, nie są to obiekty w stylu malborskiego zamku czy też pałacu w Wilanowie, ale przecież nie zawsze rozmiar jest najważniejszy :)
Zachęcam,
Inka globtrotuar ;)
Jutro wybieramy się Waszym śladem!!!
OdpowiedzUsuńFajnie! Czekam na wrażenia :)
UsuńWspaniala wycieczka Inko ! Relacja super ,zdjecia....Ja tez uwielbiam podroze! Dzieki serdeczne za karteczke i pamiec,wlasnie odebralam ze skrzynki...Przemila niespodzianka !
OdpowiedzUsuńSerdecznosci posylam wiele i cieplych mysli !
Przyjemność po mojej stronie :)
UsuńCo do podróży, to lubię wyjeżdżać..., ale jeszcze bardziej lubię wracać do domu :)))
Pozdrawiam serdecznie,
Inka domatorka